Patentowanie oprogramowania w Polsce

Patentowanie oprogramowania w Polsce

Patentowanie oprogramowania w Polsce – nowe otwarcie?

Ostatnia nowelizacja ustawy Prawo własności przemysłowej[1] wprowadziła wiele, od dawna oczekiwanych, zmian. Głównie miały one polegać na przybliżeniu przepisów krajowych do prawa europejskiego. Zmianami objęte zostały m.in. przepisy dotyczące wynalazków komputerowych.

Patentowanie oprogramowania w Polsce – jak było do tej pory?

Dużym problemem był brak możliwości patentowania w Polsce wynalazków implementowanych przy pomocy komputera (ang. Computer Implemented Inventions (CII)). Najczęściej próba uzyskania patentu na takie rozwiązanie kończyła się decyzją odmowną Urzędu Patentowego RP (UPRP). Głównym powodem był zazwyczaj brak charakteru technicznego.  

Europejski Urząd Patentowy (EPO) ma w tej kwestii dużo bardziej liberalne stanowisko. Zgodnie z praktyką EPO, przyznawanie ochrony na programy komputerowe same w sobie także nie jest możliwe. Chronione patentem może być rozwiązanie realizujące cel techniczny wykraczający poza normalne działanie między programem a komputerem.

W związku z tym powstała pewna sprzeczność. Z jednej strony niemożliwe było uzyskanie ochrony na wynalazek implementowany przy pomocy komputera na terenie Polski za pośrednictwem UPRP. Z drugiej  – jest możliwe poprzez uznanie ważności (walidację) patentu europejskiego w Polsce.

Jak wiadomo, koszty uzyskania patentu europejskiego są dużo wyższe od kosztów uzyskania patentu w Polsce. Stanowiło to więc dużą przeszkodę dla rozwoju nowoczesnych technologii w Polsce.

Patentowanie programów komputerowych w Polsce – co się zmieniło?

Podejście do kwestii udzielania patentów na wynalazki komputerowe zmienia się. Szczególnie widać to w dwóch zmianach przepisów pwp.

Pierwsza dotyczy „bezpośredniego oddziaływania na materię”. Przesłanka ta została usunięta z treści art. 33 pwp. Dzięki temu pojawia się możliwość uwzględnienia innych niż fizyczne funkcji wynalazków. Może to dawać większe szanse uzyskania ochrony na wynalazek implementowany przy pomocy komputera. W takich rozwiązaniach efekt techniczny zazwyczaj nie jest bezpośredni. Jednak w szerszej perspektywie wynalazki te mogą służyć do realizacji celów technicznych np. poprzez przetwarzanie niezbędnych danych.

Drugą kwestią jest zmiana brzmienia art. 28 ust. 1 pkt 5 pwp. Przepis ten określa jakie rozwiązania nie są wynalazkami. W poprzedniej wersji wyłączeniem objęte były „programy do maszyn cyfrowych”. Praktyka pokazała, że jest to pojęcie niezwykle szerokie. Po zmianach treść tego przepisu wskazuje jedynie „programy komputerowe”. Potwierdza to, że zmiany te mają zbliżyć polskie przepisy do praktyki europejskiej. Zgodnie z nią, nie jest możliwe patentowanie programów komputerowych jako takich.

Ochrona wynalazków implementowanych za pomocą komputera w Polsce – jak będzie w przyszłości?

Wprowadzone zmiany rzeczywiście mogą być pewnym przełomem w kwestii wynalazków komputerowych w Polsce. Brzmienie przepisów polskiej ustawy w nowym kształcie faktycznie zbliża ją do przepisów dotyczących patentów europejskich. Jednak w dalszym ciągu „ostatnie słowo” w tej dyskusji ma Urząd Patentowy RP. Miejmy nadzieję, że praktyka polskiego urzędu wkrótce pokaże, że ochrona wynalazków komputerowych jest możliwa na drodze krajowej w takim samym stopniu, jak w trybie europejskim. Aktualna rozbieżność praktyki urzędów patentowych jest zdecydowanie niekorzystna dla polskich przedsiębiorców, którzy częściej niż podmioty zagraniczne wybierają bezpośrednie zgłoszenia w Urzędzie Patentowym RP w Warszawie.


[1] Tj. Dz.U. z 2020 r. poz. 286.