04 maj Sprawa Soda Stream przed TSUE – dystrybutor może ponownie napełniać cudze butle z CO2, ale musi uważać na etykiety
Czy dystrybutorowi wolno ponownie napełniać butle z CO2, na których widnieje cudzy znak towarowy, i nakładać na nie swoje etykiety? Takie pytanie skierowano do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Soda Stream (C-197/21). Odpowiedź na nie jest istotna nie tylko dla dystrybutorów CO2. Jest ona wytyczną w przypadku wszystkich towarów wielokrotnego użytku.
Trybunał dał żółte światło dla dystrybutorów. Uznał, że działanie to jest dopuszczalne. Jest jednak warunek: u odbiorców tych towarów nie można wywoływać niezgodnego z rzeczywistością wrażenia, że dystrybutor i właściciel znaków towarowych są ze sobą powiązani gospodarczo.
Soda Stream vs. MySoda – opowieść o dwóch sodach
Fińska spółka MySoda napełnia ponownie butle z CO2, w tym butle produkowane przez siebie oraz przez spółkę Soda Stream. Są to butle do saturatorów umożliwiające przygotowanie w warunkach domowych gazowanej wody oraz napojów gazowanych
Na cudzych butlach napełnionych przez MySoda umieszcza się dwie etykiety: różowe i białe. Różowe zawierają:
- napis „Fiński dwutlenek węgla do urządzeń karbonizujących”,
- informację, że spółka MySoda napełniła butlę oraz
- odesłanie do jej strony internetowej.
Białe zawierają natomiast:
- napis „dwutlenek węgla” w pięciu językach,
- informację, że butlę napełniła spółka MySoda oraz
- jej oświadczenie o braku powiązania ze spółką Soda Stream czy jej znakami towarowymi.
MySoda nie usuwa ani nie zakrywa wygrawerowanych na butlach znaków towarowych innych producentów. W ocenie Soda Stream mogło to prowadzić do wywołania wśród konsumentów mylnego wyobrażenia o tym, że spółki są ze sobą powiązane. Z tego powodu Soda Stream sprzeciwiło się ponownemu napełnianiu i etykietowaniu butli tej spółki przez Soda Stream. Sprawę rozstrzygnął w wyroku z 27 października 2022 r. Trybunał Sprawiedliwości UE.
Wyczerpanie prawa a prawo na znak towarowy
Z perspektywy nabywców dóbr ze znakami towarowymi wyczerpanie prawa odpowiada potrzebom życia codziennego (przypomnijmy, że wyczerpanie prawa do znaku oznacza, że jego właściciel, poza wyjątkowymi sytuacjami nie może sprzeciwić się dalszemu zbywaniu towarów oznaczonych jego znakiem, jeżeli zostały one wcześniej zgodnie z prawem wprowadzone do obrotu na terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego). Bez niego import równoległy nie miałby racji bytu. Nie byłoby także dozwolone odsprzedawanie takich towarów ani ponowne napełnianie opakowań.
Dla właścicieli znaków towarowych oznacza to spadek przychodów związanych ze sprzedażą nowych towarów. Z tego powodu zgodnie z przepisami[1] właściciele znaków towarowych mogą sprzeciwić się ponownemu wykorzystaniu towarów z ich znakiem. Muszą jednak mieć ku temu uzasadnione powody.
Powiedz, co przepakowujesz, a powiem Ci, czy naruszasz prawo – warunki BMS nie dotyczą sprawy Soda Stream vs. MySoda
Sprawa dotycząca ponownego napełniania cudzych butli z CO2 trafiła do Trybunału Sprawiedliwości UE. Ten uznał, że właściciel znaku towarowego może sprzeciwić się opisanemu działaniu ze strony dystrybutora tylko wtedy, gdy nowa etykieta wywołuje mylne wrażenie o istnieniu powiązań gospodarczych między nim a dystrybutorem.
Tym samym Trybunał odszedł od tzw. warunków BMS[2] wypracowanych w odniesieniu do przepakowywania produktów farmaceutycznych. Oznacza to, że dla oceny sprzeciwu uprawnionego do znaku towarowego wobec przepakowywania, istotne jest to, jakich towarów ono dotyczy.
Orzecznictwo TSUE – warunki BMS tylko dla leków
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału w przypadku leków właściciel znaków towarowych nie może sprzeciwić się ponownemu etykietowaniu leków wtedy, gdy:
- jest ono konieczne do wprowadzenia towarów na rynek importowy,
- stan produktu leczniczego nie ulega zmianie,
- importer równoległy uprzedził uprawnionego o zamiarze przepakowywania,
- na nowym opakowaniu znajduje się informacja o podmiocie odpowiedzialnym za przepakowywanie, a opakowanie to nie szkodzi renomie znaku towarowego.
Sprawa Viking Gas a sprawa Soda Stream
Trybunał nie zastosował kryteriów BMS w sprawie Soda Stream. W zamian sięgnął do podobnej pod względem towarów sprawy Viking Gas (C-46/10). W wyroku dotyczącym ponownego napełniania butli kompozytowych na gaz Trybunał wyjaśnił, że ich oznakowanie i warunki wymiany nie mogą prowadzić do tego, by przeciętny konsument – w normalnym zakresie poinformowany, w rozsądnym zakresie uważny i ostrożny – uznał, że między dwoma przedsiębiorstwami rozpatrywanymi w sprawie przed sądem krajowym istnieje powiązanie lub że gaz, który służył napełnieniu tych butli, pochodzi od podmiotu odpowiedzialnego za ponowne napełnienie.
Czy można usunąć, zamazać lub zakryć cudzy znak towarowy?
Trybunał bez jednoznacznej odpowiedzi pozostawił pytanie o dopuszczalność usuwania (zamazywania, zakrywania) dotychczasowego znaku towarowego przedsiębiorcy, który wprowadził do obrotu towar.
Na marginesie zwracamy uwagę, że w sprawie Mitsubishi Trybunał uznał usuwanie cudzych oznaczeń z towarów przed wprowadzeniem ich do obrotu przez uprawnionego za naruszenie praw do znaku towarowego. Szerzej o debrandingu pisaliśmy w artykule „Kot w butach, czyli debranding”.
W przypadku usunięcia cudzego znaku towarowego i wprowadzania takich towarów do obrotu wyklucza się zarzut używania tego znaku w obrocie. W sprawie Soda Stream jednak Trybunał odwołał się do sprawy Viking Gas i uznał za istotne to, aby dystrybutor nie maskował pochodzenia butli. Oznacza to, że w przypadku towarów wielokrotnego użytku kluczowa jest jasna komunikacja, która ogranicza ryzyko wprowadzenia odbiorców w błąd. Konsument powinien znać pochodzenie butli i gazu oraz otrzymać klarowną informację o braku powiązania między ich producentami.
Jeśli nie jesteś pewien, czy treść etykiety na przepakowywanych przez Ciebie towarach narusza prawa do cudzych znaków towarowych, warto zwrócić się o wsparcie do specjalistów z zakresu prawa własności intelektualnej. Kancelaria rzeczników patentowych, eksperci od znaków towarowych, pomogą znaleźć odpowiedź na te i wiele innych pytań.
[1] Art. 15 ust. 2 Rozporządzenia 2017/1001
[2] Zostały one wypracowane w sprawie Bristol-Myers Squibb przeciwko Paranova (sprawy połączone C-427/93, C-429/93 i C-436/93) a następnie doprecyzowane w kolejnych rozstrzygnięciach Trybunału.